Strony

  • Facebook

Techno-logicznie! | Blog technologiczny: nowinki technologiczne, nowości technologiczne

    • Strona główna
    • Komputery
    • _Klawiatura
    • _Myszki komputerowe
    • _Monitory
    • Fotografia
    • Elektronika
    • _Telefony
    • _Akcesoria do telefonu
    • _Słuchawki
    • Wiedza
    • _Recenzje
    • _Poradniki
    • Drukarki
    • O mnie

     Zasilacz musi być wydajny i cichy. Musi być też niezawodny – niezależnie od obciążenia. Odpowiedni soft, który będzie regulował napięcie i obroty wentylatora, jest tutaj kluczowy, ale na efektywną pracę zasilacza składa się jeszcze wiele innych czynników: standard, moc maksymalna, zabezpieczenia, układy PFC, typ okablowania – to wszystko ma znaczenie. Właśnie dlatego postawiłem na zasilacz Corsair HX 1000. Recenzja zaczyna się tutaj :)

    Nowość od Corsair nie należy do standardowych zasilaczy – odstaje zarówno specyfikacja, jak i cena. Tutaj jednak płacisz za szereg udogodnień, na które w pierwszej kolejności nie zwraca się większej uwagi. Całość jest przemyślana i efektywna, a w przypadku zasilaczy to przecież najważniejsze.

    Ok, płacisz prawie 1000 zł. Co dostajesz w zamian? Po pierwsze moc maksymalną 1000 W. Jeśli chcesz, możesz wybrać wariant 850 W – też jest całkiem dobry. Do RTX'a 2070 Super i Ryzena 9 potrzebowałem czegoś odpowiednio mocnego. Corsair i HX 1000 od początku byli moimi faworytami, bo zasilacz zawsze kupuję z jedną i tą samą myślą – ma być niezawodny. Kupię go raz, a dobrze. Lubię mieć spokój – zwłaszcza korzystając ze sprzętu za 6 tysięcy złotych.

    Zasilacz Corsair HX 1000 W

    Czy Corsair HX 1000 gwarantuje spokój i bezpieczeństwo? Jestem przekonany, że tak – wystarczy rzucić okiem na zapewnienia producenta odnośnie zabezpieczeń:

    - Termiczne (OTP),

    - Przeciwprzepięciowe (OVP),

    - Przeciwprzeciążeniowe (OPP),

    - Przeciwzwarciowe (SCP),

    - Przed zbyt niskim napięciem (UVP).

    Corsair HX 1000 recenzja

    Tańsze zasilacze – mimo że spełniają swoje role, nie gwarantują takich osiągów. Nie gwarantują też wieloletniej satysfakcji, a umówmy się – kilkaset złotych na przestrzeni 5 lat nie jest żadnym wydatkiem. Zwłaszcza że obecne podzespoły są naprawdę wymagające. Chodzi mi głównie o GPU – z trzema wentylatorami, podświetleniem RGB i całkiem konkretnym zapotrzebowaniem na energię.

    Producent daje 60 miesięcy gwarancji – nie 2, nie 3 lata, ale 5. Trudno o bardziej klarowny komunikat od marki Corsair – są pewni jakości swojego produktu i nie przewidują żadnych niedogodności. Mi to wystarczy i wierz mi, Tobie na pewno też (no, chyba że składasz koparkę pod bitcoiny – wtedy jeden zasilacz może nie wystarczyć!). Odkładając żarty na bok – HX 850 na pewno w wielu przypadkach będzie równie niezawodny i będzie się cechował podobną kulturą pracy. Jeśli jednak, patrząc w lustro, widzisz PC Master Race'a, to Corsair HX 1000 będzie jak znalazł.

    Corsair HX 1000 reviev

    Ot, moja lekka i nieco stronnicza recenzja. Dlaczego stronnicza? Bo, jeśli znasz poprzednie wpisy, pewnie już wiesz, że lubię sprzęt Corsair. Tobie także go polecam – bez dwóch zdań!

    Czytaj dalej

     Kupując laptopa, trzeba się liczyć z pewnymi konsekwencjami. Karty graficznej, procesora czy ekranu już nigdy nie wymienisz. RAM czy dysk to zupełnie inna historia, więc to właśnie te parametry są początkowo ignorowane. Dotyczy to głównie laptopów gamingowych, które cenią sobie przede wszystkim wydajność w nowszych tytułach. Lepsza karta graficzna i mocniejszy procesor w promocyjnej cenie może oznaczać tylko jedno – kiepski dysk, który trzeba jak najszybciej wymienić.

    Dyski HDD są obecnie zbyt toporne. To samo można powiedzieć także o niektórych wariantach SSD, które uchodzą dzisiaj za mocno przestarzałe. Jedynym słusznym wyborem wydają się dyski w formacie M.2, interfejs PCIe NVMe 4.0x4. Takie dyski gwarantują prędkość odczytu i zapisu przekraczającą wartość 4000 MB/s. Przypomnę tylko, że standardowe HDD zapisują i odczytują z prędkością 100/150 MB/s. W praktyce oznacza to, że nowe dyski SSD w formacie M.2 potrafią być 40x szybsze, a to dopiero początek.

    Jaki dysk SSD do PC

    Po co Ci tak szybki dysk? Poza szybszym uruchomieniem systemu, szybciej pracuje każda aplikacja i każdy program – w tym także gry komputerowe. Pamiętasz ekrany wczytywania, które potrafią trwać kilkadziesiąt sekund? Lepiej przyjrzyj im się dokładnie, bo z nowym dyskiem szybko o nich zapomnisz. To coś więcej niż udogodnienie – to wygoda, z której nie chcesz zrezygnować.

    Jaki dysk SSD do PC?

    Moim zdaniem, trudno o lepszy dysk niż Corsair MP 600. Wersja Force Series 1 TB może i nie jest najtańsza, ale za to gwarantuje odczyt na poziomie 4950 MB/s, a to już wzorowe osiągi. O kulturę pracy dba też aluminiowy radiator, który utrzymuje odpowiednią temperaturę, a co za tym idzie standardową wydajność. Imponować może także gwarancja. Producent podaje, że dysk SSD Corsair MP 600 gwarantuje niezawodność MTBF na poziomie 1 700 000 godzin i nie, nie pomyliłem się z zerami. Milion i siedemset tysięcy godzin – równie dobrze mógłbym tutaj powiedzieć, że ten dysk jest zwyczajnie niezniszczalny.

    Jaki dysk SSD do laptopa

    Producent daje 60 miesięcy gwarancji, co jest bardzo uczciwym zabiegiem. Trudno mi jednak wyobrazić sobie sytuację, w której ten konkretny dysk ulega uszkodzeniu. Użytkownik musiałby się nieźle nagimnastykować, lub po prostu go złamać. Przy normalnym użytkowaniu dywagacje można odkładać na bok – te konkretny dysk SSD nie zniszczy Ci się, możesz być o to spokojny.

    Warto tutaj wspomnieć, że to dysk dla wymagających. Jeśli czas spędzasz głównie na Netflixie lub YT, to możesz nigdy nie odkryć pełni potencjału tego dysku. Wymagające aplikacje, wielowątkowe programy i skomplikowane gry 3A  - to jest środowisko dla tego dysku! Laptopy gamingowe dostają niesamowitego boosta z nowym dyskiem – zwłaszcza jeśli ma on zastąpić stary dysk HDD.

    Dysk SSD Corsair MP-600

    Tak naprawdę, nowa perełka od Corsair wypada o niebo lepiej od większości dysków SSD w formacie M.2, dlatego też porównywanie ich ze starymi blaszakami nie ma większego sensu. Sam miałem wcześniej w laptopie Adatę Swordfish (1800 MB/s odczytu) i różnica jest powalająca. Sam traktuję dysk SSD jako wydatek jednorazowy. Dlatego też nie lubię na tym oszczędzać – zwłaszcza, jeśli w grę wchodzi 200/300 złotych. Ten dysk jest po prostu wart tych pieniędzy!

    Czytaj dalej

     Każdy zna kogoś, kto potrafi spędzić długie godziny na starych, poczciwych grach farmerskich. Takie produkcje szturmem podbijały serwisy społecznościowe z Naszą Klasą i samym Facebookiem na czele. Dlaczego? Co takiego skrywają w sobie gry farmerskie, że niektórzy użytkownicy już dawno przekroczyli granicę tysiąca godzin w jednej grze? Serio – tysiąca.

    Z drugiej jednak strony, tysiąc godzin wcale nie jest wielkim osiągnięciem, bo niektórzy ogrywają swoje tytuły regularnie od lat. Wiejskie Życie, Klondike – to tytuły, które są z nami od lat i szybko podbiły platformy społecznościowe z Facebookiem na czele. Stoi za tym prosta rozgrywka, perspektywa nieustannego rozwoju własnych włości i naprawdę przyjemny interfejs. Do tego dochodzi jeszcze rozbudowana społeczność i możliwość gry bez pobierania i instalacji gry. Zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Nie po prostu kolejna dobrze zrobiona gra przeglądarkowa.

    Gry farmerskie

    Gry farmerskie poszły jednak o krok dalej i pokusiły się o sprytny mechanizm, który imituje rzeczywistość, zmuszając tym samym do częstych odwiedzin swojej wirtualnej farmy. Karmienie zwierząt, zbieranie plonów czy handel – już to potrafi sprawić, że zagorzały fan serii znajdzie wolną chwilę codziennie. Jeśli dorzuci się do tego przemyślany system nagradzania gracza za codzienne logowanie, to 1000 godzin na przestrzeni np. pięciu lat, nie jest już  tak ogromnym wyczynem.

    Jakie gry farmerskie polecacie?

    Jakie gry farmerskie polecacie?

    Okej, pora zastanowić się nad tym, czy każda gra farmerska jest taka sama. Takie bowiem opinie zalały internet jakiś czas temu, ale spokojnie – tego nie powiedzieli gracze, tylko osoby, które zobaczyły reklamę lub znają kogoś, kto gra. Dla niewtajemniczonych może to być jedno i to samo, bo w grach farmerskich oprawa graficzna często jest podobna. Diabeł tkwi jednak w szczegółach – nie inaczej jest tutaj. Każda gra może pochwalić się inną mechaniką, systemem plonów i nagród oraz społecznością. Który tytuł będzie najlepszy? Sprawdź najlepsze gry farmerskie w sieci i zacznij budować własne imperium! Jak daleko zajdzie Twoja farma? Moja – przyznam się bez bicia – rozwija się jeszcze od czasów FB i nawet jeśli na Wiejskie Życie nie loguje się już codziennie, to dalej o tej grze pamiętam i skłamałbym, gdybym napisał teraz, że w grudniu ani razu nie odwiedziłem swojej farmy ;)

    gry farmerskie poradnik

    Inna sprawa, że sam ogrywałem tylko jedną grę farmerską – mogę jednak powiedzieć, że znam ją od podszewki, więc stwierdzenie, że takie gry potrafią rozkochać w sobie gracz, jest jak najbardziej poprawne. Odkąd wszystkie popularne tytuły farmerskie można ogrywać na smartfonie, regularne odwiedzanie wirtualnego rancza jest jeszcze prostsze. I dobrze – takie gr to czysty relaks. Jeśli nie masz w co klikać wieczorami, to gry farmerskie powinny trafić na listę. Chociaż spróbuj! :)

    Czytaj dalej

     Gry przeglądarkowe nie tylko ciągle żyją, ale mają się naprawdę dobrze. W świecie Cyberpunka, League of Legends i wielu innych tytułów, dalej znajduje się miejsce dla poczciwych gier na przeglądarkę. Z takiej rozrywki korzystają przede wszystkim osoby, które nie lubią tracić czasu na pobieranie gry, instalację czy zbytnio rozbudowaną zawartość.

    Gry na przeglądarkę są powszechnie lubiane, bo gra się w nie wygodnie – na laptopie, leżąc na kanapie i oglądając film przy okazji. Ta wygoda jest tutaj kluczowa – rozgrywka w grze przeglądarkowej musi być wciągająca, ale nie może być zbyt skomplikowana. Dobre tytuły pozwalają więc na godzinne sesje, a Ty masz kontrolę nie tylko nad tym, co dzieje się na ekranie komputera, ale też na telewizorze. Z tego też powodu uważam, że gry przeglądarkowe zawsze będą cieszyły się popularnością. W takim przekonaniu utwierdza mnie także fakt, że wiele gier mobilnych czerpie właśnie z rozgrywki gier przeglądarkowych. Nie muszę chyba przypominać, że rynek gier mobilnych jest obecnie najprężniej rozwijającą się gałęzią elektronicznej rozrywki.

    Gry przeglądarkowe

    Co jeśli przełamie się kolejną granicę i popularne gry przeglądarkowe odpali się na Androidzie? Efekt, wbrew pozorom, może być powalający. Dlaczego? Z jednej strony smartfon oferuje jeszcze większą wygodę, a z druiej – halo, dzisiejsze smartfony są po prostu bardzo mocne. Dlatego też wiele gier na przeglądarkę można znaleźć już w formie portów w sklepach Google Play, App Store itd. Jeśli jednak gra, w którą grasz na komputerze, jeszcze nie ma swojego portu, to i tak dalej możesz w tę grę zagrać na swoim smartfonie. Wystarczy, że zainstalujesz odpowiednią przeglądarkę ze sklepu z aplikacjami (może to być np. przeglądarka Puffin). Takie przeglądarki mają wgrane odpowiednie sterowniki, dzięki czemu uruchomienie gry przeglądarkowej na smartfonie jest w ogóle możliwe.

    Sama grywalność zostawia oczywiście wiele do życzenia. Wiele zależy od samej gry – lub raczej jej charakteru – bo fps'y czy gry zręcznościowe zawsze będą stwarzać problemy. Drobne paltformówki natomiast powinny działać bez problemów, a to już spory sukces. Warto jednak zaznaczyć, że producenci gier mobilnych stworzyli już porty do znaczniej większości popularnych gier przeglądarkowych. Następne pewnie pojawią się niedługo.

    Gry na przeglądarkę

    Istotna jest tutaj specyfikacja smartfona. Nowsze modele (nawet te niskobudżetowe) mają już przynajmniej 4GB RAM. Do tego dochodzi nawet 8-rdzeniowy procesor i można grać. Serio – specyfikacje dzisiejszych smartfonów kładą na łopatki budżetowe laptopy sprzed kilku lat. Dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że branża gier – zwłaszcza przeglądarkowych, z ciekawością przygląda się dzisiejszym smartfonom i zapotrzebowaniu na gry.

    Czytaj dalej

     Składając komputer można zadać sobie to pytanie. Kupić droższą płytę czy może dorzucić 2 stówki do grafiki, RAM-u lub procesora. Nie dziwię się temu – sam kiedyś wyznawałem podobną filozofię. Potem jednak zacząłem upgrade'ować swój sprzęt i szybko przekonałem się, że oszczędzanie na płycie głównej wcale nie jest świetnym pomysłem. Kolejny zawrót głowy przeżyłem czytając poszczególne poradniki i wytyczne dotyczące wyboru płyt. Trochę tam tego jest, a już na pewno więcej niż same chipsety i sockety.

    Okej, po kolei. Na samym wstępie wypada zaznaczyć, że płyty głównie można podzielić ze względu na format. Największe są oczywiście płyty E-ATX – ich rozmiary sięgają maksymalnie 305x330 mm. Przypominamy, że to wartości maksymalne i płyty Extended ATX można kupić także w nieco mniejszych gabarytach. Nieco mniejsze od E-ATX są płyty ATX, których maksymalne rozmiary wynoszą 305x244 mm. Dalej mamy MicroATX (244x244 mm) oraz MiniITX (170x170 mm).

    Czy płyta główna ma znaczenie

    W płytach najistotniejsza jest kompatybilność z pozostałymi podzespołami. Niektórzy dziwią się temu, ale prawda jest taka, że nie wszystkie podzespoły będą pasować do Twojej płyty głównej i warto mieć to na uwadze (nie tylko przy składaniu sprzętu od podstaw, ale też przy wszystkich upgrade'ach). Zgodność z chipsetami i socketami to klucz do PC-towego nieba, ale żeby się tam dostać, trzeba poznać kilka kluczowych oznaczeń.

    Miejsce na procesor to właśnie socket, a najpopularniejsze gniazda są oznaczane jako:

    - LGA 1200 – procesory Intela 10 generacji.

    - LGA 1151 – procesory Intel 6,7, 8, 9 generacji (w przypadku generacji 8 i 9 mowa o chipsetach 3).

    - LGA 2066 – procesory Intel od X do 7 generacji.

    - AM4 – procesory AMD Ryzen generacje 1 i 2 oraz Athlon 7.

    - TR4 – dla procesorów Ryzen Threadripper.

    Płyta główna do komputerów

    Od razu można zauważyć wszechobecny podział na dwa obozy – jeden wspiera procesory Intela, podczas gdy drugi tworzy sockety z myślą o procesorze od AMD. Poza socketami, ważne są także chipsety. Te mają bezpośrednie przełożenie na możliwości podkręcania procesora. Nie będę jednak zanudzał Cię kolejnymi wyliczankami, które możesz znaleźć wszędzie. Zamiast tego skupię się na rzeczach bardziej ogólnych, które często umykają uwadze posiadaczy poszczególnych płyt głównych.

    Mam tutaj na myśli zarówno praktyczne zastosowanie (rozmiar płyty i rozmiar nowych kart graficznych), jak i kwestie związane z serwisowaniem. Tak to już jest, że naprawa płyt głównych komputera czasem jest konieczna – to szczególnie ważne w przypadku droższych płyt. Zaskakuje jednak fakt, że taka usługa wcale nie jest droga. Tutaj naprawiają płyty główne w naprawdę dobrych cenach, a to przecież tylko wierzchołek góry lodowej.

    Naprawa płyt głównych

    Pozostaje jeszcze kwestia wydajności. Niektórzy spodziewają się, że wymiana płyty wpłynie na wydajność sprzętu, ale prawda jest taka, że realną różnicę poczujesz dopiero przy przesiadce z naprawdę starej (przedpotopowej) płyty. W obecnym rozrachunku sama płyta główna ma znikome/żadne znaczenie dla wydajności Twojego sprzętu. Nie oznacza to jednak, że powinieneś na niej oszczędzać. Płyta główna to inwestycja na lata – warto, żeby była trafiona.

    Czytaj dalej
    Nowsze
    Posty
    Starsze
    Posty

    Cześć!



    Jesteś maniakiem komputerowym i nie wyobrażasz sobie dnia bez kontaktu z myszką i ulubionym RPG? A może kompletnie nie znasz się na komputerach i nie możesz nawet zapamiętać, gdzie znajduje się ten X do wyłączenia? Tu na pewno znajdziesz coś dla siebie!
    Jestem laikiem w elektronicznych turbinach i całkiem nieźle się tu rozgościłem. Ty też możesz!

    Facebook

    Etykiety

    elektronika akcesoria poradniki komputery recenzje gadżety pc telefony akcesoria do telefonu drukarki smartfony telefony komórkowe fotografia klawiatura słuchawki monitory myszki komputerowe wideo
    Obsługiwane przez usługę Blogger.

    Archiwum bloga

    • ►  2022 (19)
      • ►  października 2022 (3)
      • ►  września 2022 (3)
      • ►  sierpnia 2022 (1)
      • ►  kwietnia 2022 (1)
      • ►  marca 2022 (1)
      • ►  lutego 2022 (2)
      • ►  stycznia 2022 (8)
    • ▼  2021 (17)
      • ►  grudnia 2021 (1)
      • ►  października 2021 (1)
      • ►  września 2021 (3)
      • ►  lipca 2021 (1)
      • ►  czerwca 2021 (1)
      • ►  maja 2021 (1)
      • ►  kwietnia 2021 (1)
      • ►  marca 2021 (1)
      • ►  lutego 2021 (2)
      • ▼  stycznia 2021 (5)
        • Corsair HX 1000 recenzja
        • Jaki dysk SSD do laptopa?
        • Gry farmerskie – poradnik
        • Jak grać w gry przeglądarkowe na Androidzie?
        • Czy płyta główna ma znaczenie?
    • ►  2020 (30)
      • ►  grudnia 2020 (3)
      • ►  listopada 2020 (3)
      • ►  października 2020 (4)
      • ►  września 2020 (2)
      • ►  sierpnia 2020 (2)
      • ►  lipca 2020 (1)
      • ►  maja 2020 (1)
      • ►  marca 2020 (4)
      • ►  lutego 2020 (4)
      • ►  stycznia 2020 (6)
    • ►  2019 (38)
      • ►  grudnia 2019 (4)
      • ►  listopada 2019 (3)
      • ►  października 2019 (6)
      • ►  września 2019 (2)
      • ►  sierpnia 2019 (3)
      • ►  lipca 2019 (3)
      • ►  czerwca 2019 (2)
      • ►  maja 2019 (3)
      • ►  kwietnia 2019 (3)
      • ►  marca 2019 (3)
      • ►  lutego 2019 (3)
      • ►  stycznia 2019 (3)
    • ►  2018 (41)
      • ►  grudnia 2018 (4)
      • ►  listopada 2018 (2)
      • ►  października 2018 (6)
      • ►  września 2018 (7)
      • ►  lipca 2018 (6)
      • ►  czerwca 2018 (7)
      • ►  maja 2018 (1)
      • ►  kwietnia 2018 (5)
      • ►  marca 2018 (3)

    Polecane wpisy

    Najtańsze tusze do drukarki Brother
    Dlaczego drukarka nie drukuje?

    Szukaj na tym blogu

    Najlepsze wpisy

    • Gdzie wyrzucić zużyte tusze do drukarek? Na pewno nie do kosza!
    • Smartfon Huawei Y6 (SCL-L01). Recenzja starego modelu
    • Karty pamięci + czytnik kart pamięci + adapter microSD
    • Niemiecka klawiatura - czym różni się od polskiej?

    Popularne posty

    • Tusze do drukarek. Jak nie wydawać na nie majątku?
    • Niemiecka klawiatura - czym różni się od polskiej?
    • A4 Tech KV-300H - recenzja
    • Klawiatura bezprzewodowa Smart TV
    facebook

    Przy współpracy z BeautyTemplates | Udostępniono przez Gooyaabi Templates

    Wróć na górę