WordPress to bez wątpienia najlepszy system blogowy
stycznia 26, 2022WordPress jest dzisiaj najpopularniejszym CMS-em na świecie. Swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim łatwej instalacji i konfiguracji, której pozazdrościć może mu nawet Joomla!.
Dlaczego Wordpress, a nie np. Joomla?
WordPress, która obok silnika zarządzania treścią tworzy sieć darmowych blogów wydaje od jakiegoś czasu własny, wewnętrzny system reklam, który ma być rzeczywistą alternatywą dla giganta z Mountain View, czyli Google i jego sieć AdSense.
Nazwany wstępnie WordAds system ma być dostępny dla wszystkich bloggerów, którzy spełnią kilka podstawowych warunków dotyczących treści zawartych na własnych stronach, sposobie pisania oraz napędzanego ruchu przez czytelników. Burke z WordPress podkreśla nie tylko to, że każdego dnia na całym świecie na ich systemie powstaje około pięćdziesięciu tysięcy nowych blogów, ale także to, że do tej pory ich platforma obejmuje już przeszło dwadzieścia milionów witryn, co rzeczywiście robi wrażenie.
Założyciele WP informują swoich użytkowników, że ci zasługują na zdecydowanie lepsze rozwiązania wydawnicze reklam od produktu Google, stąd pomysł na stworzenie własnej sieci. Jakie warunki musisz spełnić? Tutaj na razie trudno coś powiedzieć.
Projekt wydaje się nie do końca sprecyzowany, ponieważ w regulaminie znajdziesz podpunkty, które mówią o „odpowiednim poziomie” właściwie wszystkiego. Ciężko określić także jakość wydawanych reklam przez WordPressa, przynajmniej na razie brakuje pierwszych wydawców. Nie wiadomo czy będzie to groźna konkurencja do stosowanego od lat AdSense, ale nawet jeśli nie uda się odebrać czołówki Google, dobrze byłoby chociaż częściowo nadgryźć cały tort. W końcu konkurencja jest na rynku mile widziane i to ona gwarantuje lepsze zarobki dla bloggerów. WordPress to jednak nie tylko reklamy. Warto podkreślić, że w tej chwili mamy przełomową chwilę w historii światowego IT, ponieważ na rynku pojawia się monokultura WP, który stanowi dzisiaj większość blogów stawianych na własnych domenach i serwerach.
Z jednej strony to dobrze, ponieważ rośnie ilość społeczności, rozwijają się dodatki, pluginy, coraz łatwiej możemy kupić atrakcyjną skórkę w niskiej cenie, ale z drugiej pojawiają się zagrożenia natury technicznej. Im większa popularność WordPressa tym większą uwagę poświęcą mu hakerzy, zajmujący się zmasowanymi atakami na dziury we wtyczkach i pluginach. Przykładem, który doskonale ilustruje problemy jest tegoroczne zarażenie dziesiątek tysięcy blogów przez lukę w phpThumb, zajmującym się tworzeniem miniaturek na strony oparte o tego CMS-a. Joomla! i jej pozycja rynkowa nie jest prawdopodobnie zagrożona, ale bloggerów może martwić, że WordPress jest przeszło siedem razy chętniej pobieranym silnikiem od założonej w 2005r. pochodnej systemu Mambo.
0 komentarze