Kiedy laptopy są najtańsze?
lutego 11, 2021Dobry sprzęt swoje kosztuje, a ceny dzisiejszych laptopów potrafią zwalić z nóg. Szybkie SSD'ki, topowe GPU i CPU to tylko początek. Topowe laptopy zapewniają także solidne matrycę IPS z odświeżaniem 144Hz i wyższym, gamingowe klawiatury i niezbędne chłodzenie. Taki pakiet swoje kosztuje, więc nikogo nie dziwi roztropność potencjalnych nabywców. Wielu z nich zadaje sobie pytanie, kiedy laptopy są najtańsze. Czy w branży elektronicznej jest coś takiego, jak sezonowość?
Jak się okazuje, można wyznaczyć pewne okresy, w których cena sprzętu nieco odstaje. Najbardziej oczywistym przykładem jest sezon świąteczny z black friday na czele. Mimo wszystko, wokół black friday i powiązanych z tym promocji, narasta wiele niepewności – całkiem słusznie – więc sam nie zwracam większej uwagi na listopadowe obniżki. W ciągu roku jest kilka okazji, które dają większe szanse na kupno dobrego sprzętu w lepszej cenie. Kiedy? Na przykład przy premierze nowych podzespołów.
W przypadku laptopów jest to naprawdę znamienne. Prosty przykład – laptop z IX generacją procesora Intel będzie nieco mniej atrakcyjny dla konsumenta, od tego samego modelu, tylko z nowym procesorem. Osiągi CPU będą praktycznie takie same, ale nowszy model zawsze będzie nieco droższy. Wtedy możliwości są dwie – albo sprzedawca delikatnie obniża cenę starszego modelu, albo podnosi cenę nowego.
Jak było na przełomie kwietnia i maja ubiegłego roku? Kiedy na rynek wchodziła X generacja procesorów Intel, modele z i7 9750 delikatnie zjechały z ceny. W przypadku sprzętu MSI, Acer, HP czy Lenovo, na laptopach można było zaoszczędzić nawet kilkaset złotych – to już coś. Oczywiście to tylko przykład z CPU – to samo można wystosunkować także w przypadku kart graficznych.
Nie można też zapominać o mniej istotnych eventach. Urodziny sklepu, okazjonalne promocje – to wszystko trzeba brać pod uwagę. I trzeba być przy tym naprawdę czujnym, bo większość sklepów komunikuje to na swoich fanpage'ach i mediach społecznościowych – bardzo łatwo to przegapić. Wierz mi – 10% naprawdę można ugrać na takiej okazji, a o większą promocję naprawdę trudno. Sam myślę, że to właśnie takie lokalne, nagłe promocje, są najkorzystniejsze.
Kwestie samej ceny zawsze są dyskusyjne. Zbyt wiele razy widziałem już pięknie eskontowanego „laptopa gejmingowego” z potężną grafiką GTX 1050 TI za jedyne 4 tysiące złotych. Tak, ktoś, kto nie jest obeznany w obecnych cenach i standardach, nie powinien kupować laptopa na własną rękę. W niektórych przypadkach ceny laptopów są naprawdę wygórowane i nie spadają od lat. Legendarny już GTX 1050 jest pod tym względem najjaśniejszym przykładem i każdy, kto śledzi nowinki ze świata komputerów stacjonarnych i przenośnych, doskonale o tym wie.
0 komentarze